Chodź, zamieszkamy pośród lasów, gdzie obcy wzrok
Już nie przeniknie poprzez mgłę
Stworzymy sady z dzikich krzewów, zbuduję dom
Wtedy dowiemy się, czym jest stracony raj
Stracony raj
Chodź, zamieszkamy pośród lasów, gdzie pogański krąg
Słucha jak mówią duchy drzew
Tam, gdzie nie sięga czarny język będziemy żyć
Z pożółkłych kartek czytać wiersze