W żaglach wiatr
Morzem mym las
W sterach blask
Lądem jest czas
Jak w uścisku tła
Głos stracony w piach
Sztormem,
Upadły psalm
Szkuner w pędzie przez odmęt
Maszty niesie mój trakt
Okręt tkwi pośród fal
W kręgu scen skalnych ścian
Obcym fałszem niezmącony wieniec z gwiazd
Brzeg śpi, okryty taflą z płonnych szat
Dryf usypia tu zgiełk
Drogę i pieśń
Jak w uścisku tła
Więzy tulą tu szadź
Barwy i strach
Sztyletem toń i kłam
W deszczu lśni
Masztów szyk
Sygnet z blizn
Głos i krzyk
Rozwiał błysk
Kurz i proch
Wieże tkwią
W biegu jar
Dzwon i grom
Chodź i śnij
Wzrokiem tnij
Skrzydła fal
Żagle pcha wiatr
Morzem mym las
Lądem czas, jest
W ścisku tła, blask
Sygnet z blizn, tli
W toni fałsz, kłam
W toni fałsz, kłam
W toni fałsz, kłam
„Blichtru wrzask starty w pył"
Dryf pośród fal
W kręgu szklanych ścian
Deszcz zmywa stal
Płótna wiąż pchają maszt
Morzem mym las
Dryf pośród fal
Fałsz w toni, kłam
Deszcz zmywa stal
Lądem czas, jest
Blask w ścisku tła
Sygnet z blizn, lśni
Żagle pcha wiatr
W toni fałsz, kłam
Przez szklany trakt
Wieczny szlak, jar