Noc jak ka¿da inna noc, jak ka¿da inna noc
Przychodzisz do mnie
I siadasz pod oknem
Oddychasz spokojnie
I zdejmujesz spodnie
Noc jak ka¿da inna noc, jak ka¿da inna noc
Podnosisz rêkê
Palcem d³ubiesz sobie w oku
Masz tak¹ kwaœn¹ minê
Jak ka¿da z was o tej porze roku
Ka¿da z was o tej porze roku
Noc jak ka¿da inna noc jak ka¿da inna noc......
Noc jak ka¿da inna noc jak ka¿da inna noc
Przychodzisz do mnie
Masz taki zamyœlone usta
Masz takie malinowe oczy
Ale pewnym krokiem kroczysz
Noc jak ka¿da inna noc jak ka¿da inna noc
Podnosisz rêkê
Palcem d³ubiesz sobie w kroku
Masz tak¹ kwaœn¹ minê
Jak ka¿da z was o tej porze roku
Ka¿da z was o tej porze roku
Noc jak ka¿da inna noc jak ka¿da inna noc
Ale wiedz ¿e nie powiem ci nic dobrego
Nic z³ego te¿ nie.......
I tak nie spotkamy siê wiêcej i tak
I tak nie bêdziemy siê wiêcej ju¿ znaæ
I tak nasze usta nie bêdš ju¿ ze sobš wiêcej graæ....