To jest piosenka polityczna, to jest piosenka zakazana
Ona jest szczera autentyczna, jest antykapitalistyczna
Każde dziecko śpiewa z nami
Precz precz z kapitalistami
Każde dziecko śpiewa z nami, precz, precz, precz
Kiedy poranne wstają zorze
Lub kiedy dzień się kończy cały
Człowiek rozumie ile może
Czy duży jest czy jeszcze mały
To jest piosenka polityczna, to jest piosenka uproszczona
Może ją śpiewać brat i ojciec, może ją nawet śpiewać żona
Każde dziecko śpiewa z nami
Precz precz z kapitalistami
Każde dziecko śpiewa z nami, precz, precz, precz
Gdy jasne słońce świeci rano
Lub noc gwiaździsta jest jak kryształ
Człowiek przed siebie patrzy śmiało
I myśli to co zawsze myślał
To jest piosenka polityczna, to jest piosenka pożyteczna
Można ją śpiewać na ulicy, ona wyraża to co jest w nas
Każde dziecko śpiewa z nami
Precz precz z kapitalistami (precz precz precz z komunistami)
Każde dziecko śpiewa z nami, precz, precz, precz