Nie mów mi nie mów mi nie mów mi nie mów nie
Nie mów mi nie mów nie...(x2)
Nie mów mi nie mów, nie mówmy jeszcze trochę
Otwórzmy pokój wypalony mrokiem
Nie mów mi nie mów, nie mówmy jeszcze chwilę
Zamienię się w anioła ty zamienisz w żmiję
Nie mów mi nie mów i wreszcie uspokój
Gardła któe chcą pożreć święty spokój
Nie mów mi nie mów, co kilku słów wynikiem
Gry słów jest za wiele stają się śmietnikiem
Nigdy nie może być tak dobrze,
Nigdy nie może być tak źle,
Wystarczy o jedno słowo za dużo
Nie mów do mnie nie
Historia pokazała ona kołem siętoczy
Nieważne czy ślepiec czy otwarte ma oczy
Nawet dno niepewne utafi
Nie ufaj temu co milczeć nie potrafi