Wci±¿ bardziej pragn±c ciê
Chc±c wolno¶æ dawaæ ci
Zwi±za³am ci rêce
Pod sztucznym z³otem
Ukrywasz szorstko¶æ sw± i warto¶æ
Dlaczego wmawiasz mi
¿e czekaæ nie warto
Niebo tak nisko jest
dotknijmy go palcami
Na przekór temu ¶wiatu
wbrew samym sobie
Znów widzê j± niewinn± tak
Zniszczy³am jej ca³y ¶wiat
Zadaj±c ból kolejny raz
Nie wysz³o tak jakby¶ chcia³…