Co dzień od nowa, zbiega po schodach, wagon wypełnia tłum
Jeszcze niedawno, długa budowa, dziś już codzienny kurs
Ale jest, jeden punkt
Który każdemu, sercu najbliższy, to Wilanowska jest
Kiedy rano ludzkie spojrzenia się parzą
Dotyk ramion pleców i oddech
Łączy nas wszystkich tu, łączy nas wszystkich tu, łączy nas wszystkich tu
Tysiące ludzi, nikt się nie trudzi, nogi się same rwą
Z głośników, płyną znajome słowa, dobrze znam stację swą
Ale jestmiejsce to
Przy którym serca, mocniej nam biją, to Wilanowska jest
Kiedy rano ludzkie spojrzenia się parzą
Dotyk ramion pleców i oddech
Łączy nas wszystkich tu, łączy nas wszystkich tu, łączy nas wszystkich tu
Wieczór zapada, spotkasz sąsiada, wokół taksówek moc
Światła neonów, zarysy domów, chłodna sobotnia noc
Ale gdy, skoro świt
Znowu zbliżamy się, do Wilanowskiej, w raju jesteśmy już
To Wilanowska jest, to Wilanowska jest, to Wilanowska jest