Wilki - Baśka Lyrics

Baśka miała fajny biust
Ania styl, a Zośka coś co lubię
Ela całowała cudnie
Nawet tuż po swoim ślubie

Z Kaśką można było konie kraść
Chociaż wiem, że chciała przeżyć ze mną swój pierwszy raz
Magda zło, Jolka mnie
Zagłaskałaby na śmierć
Agnieszka zdradzała mnie

Piękne jak okręt
Pod pełnymi żaglami
Jak konie w galopie
Jak niebo nad nami

Karolina w Hollywood
Z Aśką nigdy nie było tak samo
Ewelina zimna jak lód
Więc na noc umówiłem się z Alą

Wszystko mógłbym Izie dać
Tak jak Oli ale one wcale nie chciały brać
Małgorzata - jeden grzech, aż onieśmielała mnie
A Monika była OK
This lyrics has been read 258 times.