Nie ma co tłumaczyć, ty przecież wiesz co jest…i to wystarczy ja też wiem co znaczy każdy gest, jak jest pięknie to się chce biec, z radości skakać, jak coś pęknie to gdzieś ten cały nastrój opada, po co gadać bez sensu,po co się wypowiadać.. w sprawach bliskich sercu, to nastrój przemawia.., nie ma stresu wiadomo że bez słów się ze mną zgodzisz.. wystarczy się tylko spojrzeć, żeby wiedzieć o co chodzi…. Dochodzi do tego, że tak jak nikt się rozumiemy, wiemy co chcemy powiedzieć, zanim to wypowiemy…niemy film, przez kilka chwil które przeżyłem, myślę, ze znam Cie na tyle, by cenić każdą chwilę.. to nie byle jaka przyjaźń, fakt , to po prostu widać ..można to odczytać, gorzej w słowach to opisać, więc po co się wysilać lepiej jakoś przejść to jedno się dziś liczy i ..
Ty Przeciez Wiesz Co…
Ty Przeciez Wiesz Co…
Ty Przeciez Wiesz Co…
Tysiące zdań ma się zawrzeć w kilku słowach, tylko po co mam w ogól energię marnować..W Twoich oczach widzę to zrozumienie. Inni mają tylko puste spojrzenie mógł bym mówić tysiące słów niepotrzebnych, budzić złe wspomnienia albo być rzewnym, studzić żar chociaż jestem pewny, budzić sam siebie jak daleki krewny, . nawet słowa wyważone i roztropne, nie są w stanie przekazać tego dobrze .
Wszystkie zdania, mogą tylko zatrzeć sedno, liczy się jedno..że, Ty wiesz co!!Siadamy w ciszy, gaszę światło,takie zrozumienie nie przychodzi innym łatwo, nie chce błądzić słów, bo to horror, i po co mówię Ci to wszystko skoro..
Ty Przeciez Wiesz Co…
Ty Przeciez Wiesz Co…
Ty Przeciez Wiesz ...