Przez wielki las , przez cichy las, przez mroczny las
Pod¹¿am w otch³ani zapomnienia
Widzê kurhany mych ojców, które splami³ krzy¿
Niosê zwyciêstwo dla braci - miecz zjednoczenia.
WOJNA !
MIERÆ !
NIENAWIÆ !
GNIEW !
Wród gêstych drzew, wród starych drzew, wród smutnych drzew
S³yszê jak wicher wojenne pieni piewa
Uderzam sw¹ potê¿n¹ prawic¹ w lica bezsilnoci
Zdrajcy musz¹ odejæ, przetrwaj¹ tylko wybrani
S£AWA!
ZWYCIÊSTWO!
HONOR!
KREW!
S³awa!
W oparach lenej mg³y zatapiam siê my lami
Pragnê tam pozostaæ, tam jest moje królestwo
Wichry drogê wska¿¹ mi do krainy szczêcia
Moje lene duchy nade mn¹ czuwaj¹
Jestem samotnym wêdrowcem wród zapomnianych kniei
P³ynê przez kraj mroku na swoim rumaku
Niesie mnie on tam gdzie nigdy nie by³em
Pragnê poznaæ tê ziemiê przez pamiêæ ominiêt¹
A kiedy ju¿ dotrê tam na miejsce bêdê jedynym królem i w³adc¹
Za moje królestwo bêdzie tak wielkie jak wielki potrafi byæ las