Radogost - Chochlik Smyrałka Lyrics

Witam, gwiazdo nieznajoma
Cóż to za spotkanie
Miłość nas wezwała?
Och, to wspaniale!
Jam dżentelmen jakich mało w świecie
Chochlik smyrałka
Ofiaruję swoją skromną posługę

Bo wiedz, że dla ciebie
Gotów jestem wszystko
Stracić ją dla
Poświęcić nawet piwo!
Aby twoja bliskość
Ciałem się stała,
Mój ty kwiecie, najpiękniejszy na tej dyskotece!

Więc chodź moja piękna!
Pokażę ci swój świat!
Gdzie nikną wszystkie smutki,
A miłość zakwitnie w nas!

Och, nie bądź taki szybki ty brutalu!
Gdzie wejście do kina?
Aha, a gdzie jest gra wstępna?

Więc po co z tym czekać,
Skoro wszyscy wiemy jak się to skończy?

Aha, a ja jestem taka ashamed (eszejmd)
Ja nie wiem jak ja sobie poradzę z takim monster-cockiem

Chochliki I bobry
Spętani tej nocy
W objęciach miłości
Na łonie natury

Towarzyszu znudzony!
Swoim życiem przepełniony
Zapraszam w nasze strony
Aby pozbyć się melancholii

A kiedy już tu dotrzesz
Uwikłany w tego miejsca czar
Nigdy nie zapomnisz
Jak smakuje nocny szał!

Chochliki I bobry
I krzoki I stringi
Chochliki I bobry
I krzoki I stringi

Chochliki I bobry
Spętani tej nocy
W objęciach miłości
Na łonie natury

Wreszcie zrozumiałem
Wokół czego świat się kręci
I przykro mi to mówić
Lecz to nasze rozstanie
Bo moim celem jest uświadamianie!
Bobry wszystkich krain
Nadchodzę w chwale!
This lyrics has been read 216 times.