Chcę całować się teraz,
Oparta o radiowóz.
No a chłopcu dam na imię joaquin.
To niedorzeczności,
Ale któż by się ich bał..
Boska, boska, jak minął twój dzień?
I nikt nie będzie mnie miał,
No, co najwyżej miewał.
A gdy zechcę, wyprowadzę się na cypr.
To niedorzeczności,
Ale któż by się ich bał,
Boska, boska, jak minął twój dzień?
Ewa, ewa, ewa, siedemnaście lat,
Ewa, ewa, ewa, dla ciebie chcę umrzeć.