"Zwtpienie... zegar... monotonia."
Jak magnes
wabi i przyciga
usid i posuchaj
zamknij oczy pomyl
to wskazwki
tiktaktiktaktiktaktiktak
zamknij oczy popatrz
to wskazwki
tiktaktiktaktiktaktiktak
hipnotyzm
tik... tak... patrz patrz znowu
Myli daleko od zegara
a oczy we wskazwkach zamknite
tik... tak... moe tak umr patrzc
Wyrwany nagle z koszmaru
odwracam zegar...
lecz cigle widz w lustrze
te cholerne wskazwki
i optacze senne oczy
utopione w bezmiarze tykania
This lyrics has been read 274 times.