Hey - Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy! Lyrics

Miną, miną kaszel i dreszcze poty,
pożar płuc, pożar płuc.
Gęsiej skórki drobne wypustki, jesień, strugi dżdżu
strugi dżdżu.

Bydlęta w święta klękną, potem z hukiem petard przyjdzie nowy rok.
Który to?

Zagłada kwiatów trwa.
Koncentracyjny parapet w domu mam, w domu mam.

Ref. Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!
Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!

Minie, minie potok komórek dumnych,
mrzonek czas, mrzonek czas.

Zniknę zniknę, osiodłam tęczę
i galopem stąd, w stronę chmur

Powietrze przejdzie klęską, uda się zatrzasną.
Serce starte w pył, starte w pył

Zagłada kwiatów trwa.
Koncentracyjny parapet w domu mam, w domu mam

Ref. Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy! Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!
Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy! Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy!
This lyrics has been read 184 times.