Piekielnie ciepły
W dłoniach
Śnieg Czarny
Jak węgiel
Ślonska
I w oczy ołów lany
Dymem hut
Chłodzony skwierczy
Jeszcze i jeszcze!
Mróz.
Lód.
Las czarny.
Jeszcze i jeszcze!
I czernią w ciebie
i w diabła pluję!
Jeszcze i jeszcze!
słowo
KONIEC
Powtarzane
już w każdym języku,
Jeszcze i jeszcze!
Więcej czerni,
Więcej wódy,
więcej krwi,
Jeszcze i jeszcze!
This lyrics has been read 360 times.