Ewa Demarczyk - Grande Valse Brillante Lyrics

Ty - wódkę za wódką w bufecie...
Oczami po sali drewnianej - i serce ci wali (czy pamiętasz?)
Orkiestra powoli opada przycicha
Powiada, że zaraz (czy pamiętasz, jak ze mną...?)
Już znalazł twój wzrok moje oczy
Już suniesz - po drodze zamroczy -
Już zaraz za chwilę... (czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś?...)
Podchodzisz na palcach i naraz nad głową grzmotnęło do walca
Porywasz - na życie i śmierć - do tańca grande valse brillante

Refren:
Czy pamiętasz, jak ze mną tańczyłeś walca
Z panną madonną, legendą tych lat
Czy pamiętasz, jak ruszył świat do tańca
Świat, co w ramiona ci wpadł
Wylękniony bluźnierca dotulałeś do serca
W utajeniu kwitnące te dwie
Unoszone gorąco, unisono dyszące
Jak ja cała, w domysłach i w mgle...
I tych dwoje nad dwiema, co też są, lecz ich nie ma
Bo rzęsami zakryte wnet zakryte, i w dół
Jakby tam właśnie były i błękitem pieściły
Jedno tę, drugie tę, pół na pół

Gdy przez sufit przetaczasz - nosem gwiazdy
Zahaczasz
Gdy po ziemi młynkujesz, to udajesz siłacza
Wątłe mięśnie naprężasz, pierś cherlawą wytężasz
Będę miała atletę i huzara za męża

Refren

A tu noga ugrzęzła, drzazga w bucie uwięzła
Bo ma dziurę w podeszwie mój pretendent na męża
Ale zawsze się wyrwie - o, już wolny, odeszło
I walcuje, szurając odwiniętą podeszwą

Refren
This lyrics has been read 161 times.