Piekielny wrzask
diabelskie szpony
za szyję chwytają ciebie
Piekielny ból
szatana śmiech
w ciemności rozlega się
Krwi! Krwi!
Żądza rozpala mój mózg
Krwi! Krwi!
Razem ze śmiercią
gorącą krew nocą pić!
Razem do piekła
razem w pełni księżyca
z wilkami wyć!
Krwi! Krwi!
Żądza rozpala mój mózg
Krwi! Krwi!
Krew na niebie
W piekle krew
Krew na rękach
W duszy gniew
Krzyk ofiary
Dziki krzyk
Krzyk na zgubę
Krzyk!
Krwi! Krwi!
Żądza rozpala mój mózg
Krwi! Krwi!
Cmantarny mrok, księżyca blask
słychać w oddali gdzieś dzwon
Zbliża się wciąż, skrada się tuż
upadły anioł twój stróż
Demona znak na twojej czaszce
gorący metal wypala
Bramy piekieł otworem stają
Od dziś przybądź tu
Przybądź tu
Szatana śmiech w ciemności rozlega się!
Dieser text wurde 202 mal gelesen.